WIADOMOŚCI

Awaryjny FW33
Awaryjny FW33
Zespół Williams dalej boryka się z niezawodnością konstrukcji FW33. Obaj kierowcy zespołu nie dojechali dzisiaj do mety za sprawą problemów technicznych. Rubens Barrichello najpierw złapał gumę po kolizji z innym bolidem na pierwszym kółku, a później musiał wycofać się ze względu na awarię hydrauliki, która jak wstępnie zakłada ekipa była spowodowana właśnie przebiciem opony. Pastor Maldonado z kolei miał problem z zapłonem.
baner_rbr_v3.jpg
Rubens Barrichello
„Problem z hydrauliką zmusił nas do wycofania się z wyścigu. Zespół cały czas próbuje zidentyfikować ten problem. Tak czy inaczej, gdy musieliśmy się wycofać jechałem z tyłu stawki, gdyż musiałem wcześniej zjechać na wymianę pękniętej opony, po wcześniejszej kolizji. To nie był początek sezonu na jakiś liczyłem i musimy się poprawić. Aktualnie nie mamy niezawodnego auta i musimy gonić resztę. Niemniej zespół w fabryce naciska z całych sił, aby rozwiązać nasze problemy i poprawić osiągi bolidu. Wierzę, że wkrótce to osiągniemy.”

Pastor Maldonado
„Mieliśmy problem z zapłonem od trzeciego okrążenia. Próbowałem pozostać na torze, ale musieliśmy zjechać do garażu. Teraz czekam na Chiny, gdzie będę mocno naciskał, aby ukończyć pełen dystans wyścigu i uzyskać lepszy wynik.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

5 KOMENTARZY
avatar
lukasz1

10.04.2011 13:05

0

Aż żal komentować :(


avatar
MaCieQ

10.04.2011 13:06

0

Awaryjny jak bolid Williamsa z 2006r.


avatar
pjc

10.04.2011 13:30

0

Niesamowity pech. Tak w skrócie można określić pierwsze wyścigi roku w ich wykonaniu. Szkoda,że tak to wygląda.


avatar
david9

10.04.2011 13:51

0

Ale porażka nie dość, że awaryjny to jeszcze osiągi do d.... Szkoda liczyłem na więcej z ich strony chyba czas coś zmienić konkretnego w zespole bo narazie to co roku konczy się na szumnych zapowiedziach o powrocie do czołówki a narazie to nawet środek stawki nie jest. Zespół utytułowany ale historią się nie jeździ, liczy się teraźniejszość a ta jak narazie czarno wygląda. Pozatym dziadzia Barichello dałby sobie już spokój jakoś to jego całe wielkie doświadczenie idzie o d.. rozbić a i prędkość już nie ta.


avatar
sliwa007

10.04.2011 18:31

0

Awaryjny i wolny, neistety jak cały sezon skupia się na podbieraniu innym zespołom sponsorów to brakuje czasu na budowe bolidu. O pieniądzach mówić nie trzeba, mają ich coraz mniej...


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu